Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi budrys86 z miasteczka Gorzów Wielkopolski. Mam przejechane 2112.95 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 19.25 km/h i się wcale nie chwalę.
Więcej o mnie.
fryzuryStatystyki zbiorcze na stronę


baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy budrys86.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
51.00 km 0.00 km teren
02:03 h 24.88 km/h:
Maks. pr.:49.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:178 m
Kalorie: 1800 kcal

Geocaching Lubno + Sosny

Sobota, 1 października 2011 · dodano: 02.10.2011 | Komentarze 2


Wyprawa po kesza do Lubna razem z Remigiuszem i Sławkiem. Wyszło na jaw jak wiele muszę jeszcze się nauczyć. Chłopaki narzucili tempo grubo wyższe od mojego i już w okolicach Baczyny zaczynałem odstawać. Kiedy dojechaliśmy na miejsce byłem padnięty i mokry. Wypiłem cały zapas wody i zjadłem co miałem aby odzyskać trochę energi.

Ruiny pałacu w Lubnie © Budrys86


Po chwili zaczęliśmy szukać kesza, zadanie okazało się nie łatwe a ruiny znacznie rozleglejsze niż to się na początku wydawało. Po przeszukaniu czego się dało skorzystaliśmy z podpowiedzi. Malutki keszyk schowany za cegłą. Błyskotliwe, tam było kilka tysięcy cegieł.

Specyficzna "Tapeta" © Budrys86

Fragment ocalałej ściany wewnętrznej ze specyficznym wzorem.

Po podjęciu kesza zatrzymaliśmy się jeszcze na chwilę w centrum wsi przy potężnych dębach. Tam, na ławeczce narodził się pomysł, żeby obejrzeć inny pałac w okolicy. Po chwili byliśmy już w Sosnach, za zgodą właścicielki podjechaliśmy pod sam pałac. Budowla robi wrażenie, położona nad malowniczym jeziorkiem.

Pałacyk w Sosnach © Budrys86


Piękno starych murów © Budrys86


Chwilę później Sławek postanowił dostać się do środka, jako że ogromnie chciałem obejrzeć wnętrze podążyłem za nim. Środek niestety nie zachował się prawie wcale, widoczne belki konstrukcyjne, brak ścian i podłóg. Strop uginał się pod nogami, ale ciekawość wzięła górę nad zdrowym rozsądkiem. Na wszelki wypadek nie zdejmowałem kasku co okazało się dobrym pomysłem bo spacerujący piętro wyżej Sławek zrzucał fragmenty gruzu.

Sekretne wejście do pałacu © Budrys86


Wnętrze pałacu w Sosnach © Budrys86


Powrót przebiegał spokojnie, tempo dużo wyższe od mojego ale jakoś dawałem radę, jak widać wszystko siedzi w psychice.

A tutaj historia z innej perspektywy:
Blog DonRemigio
Kategoria Geocaching



Komentarze
budrys86
| 12:21 niedziela, 2 października 2011 | linkuj Sobota mi odpada niestety, ale niedziele może uda mi się zluzować.
donremigio
| 12:16 niedziela, 2 października 2011 | linkuj Jak odstajesz to krzycz to ciuchcia zwolni :)

Na przyszły tydzień, powiedzmy na sobotę, szykuj się na prawie setkę. Mam plana, co by na Myślibórz depnąć i trzy kesze wyrwiesz.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa niema
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]

na rowerze jeździ budrys86 . wykonanie bikestats.pl serwis rowerowy . grafika free css templates